Wygląda na to, że określenie ‘małpa’, podobnie jak każde inne nie ma żadnego poważnego uzasadnienia, poza tym, że znak @ może faktycznie przypomina to zwierzę.
A oto nasz ‘kamelon’ oczami kilkuletniej córki jednego z naszych pierwszych Klientów. Być może dziś czyta ten tekst ;)?